Podczas wrześniowego koncertu usłyszeliśmy różnoraki repertuar muzyczny. Ciekawe brzmienia i efekty dźwiękowe zaprezentowała artystka Iwona Jędruch, wydobywając z niezwykłych instrumentów delikatne lub groźne dźwięki, które mogły kojarzyć się ze światem baśni, dawnych mitów, czy nawet tajemniczych i fantastycznych opowieści, brzmiących jak spod ziemi, z oddali, czy z innych światów.
https://www.youtube.com/watch?v=sZ7Bt23isTQ
Poznaliśmy instrumenty pochodzące z tak egzotycznych krajów jak Indie, Butan, Egipt oraz Tybet. Były to: talerzyki tybetańskie używane w klasztorach, różnego rodzaju misy metalowe wypełnione wodą, tuba perkusyjna oraz groźnie brzmiące gongi, służące w dawnych czasach do straszenie koni przeciwnika podczas bitwy.
W trakcie koncertu wykonano też dwie najbardziej znane pieśni neapolitańskie: O sole mio” oraz „Funiculi, funicula”
https://www.tekstowo.pl/piosenka,luciano_pavarotti,o_sole_mio.html
https://www.tekstowo.pl/piosenka,andrea_bocelli,funiculi_funicula.html
Zabrzmiała również pieśń: „Dziewczę z buzią jak malina” Jana Karola Galla
https://www.youtube.com/watch?v=LTupnPjH3vk
Podziwialiśmy piękno gry na trudnym instrumencie dętym – trąbce. Usłyszeliśmy „Hejnał” z wieży Kościoła Mariackiego w Krakowie, Sygnał pożegnalny z piękną, subtelną i szlachetną melodią,
https://www.youtube.com/watch?v=b_Sv6xBIUUk
a także kompozycję Gioacchino Rossiniego - Uwertura do opery „Wilhelm Tell” – prelegent opowiedział legendę o zestrzeleniu przez Wilhelma Tella jabłka leżącego na głowie jego syna.
https://www.youtube.com/watch?v=j3T8-aeOrbg
Niektóre kompozycje bardzo spodobały się publiczności (spontaniczne klaskanie), a najodważniejsi mogli spróbować swoich sił podczas grania na trąbce i gongach.